Kilkakrotnie informowaliśmy już na łamach "Motoru" o sposobie nabywania pojazdów mechanicznych za pośrednictwem Motozbytu. W związku jednak z masowym napływem listów o podobnej treści, to znaczy dotyczących składania zamówień, sposobie przeprowadzania transakcji itp., postanowiliśmy jeszcze raz odpowiedzieć wszystkim zainteresowanym czytelnikom zbiorowo.

A więc: Motozbyt otrzyma w tym roku do sprzedaży dla osób prywatnych tylko 2000 Warszaw. Niestety, ilość ta nie odpowiada liczbie podań, których wpłynęło aż 5000. Dotychczas złożone zamówienia, realizowane więc będą przecz; cały rok bieżący i część przyszłego roku. Tym czytelnikom, którzy skarżyli się w listach na to, że zamówienia składane przez nich na Warszawy nie były przyjmowane - wyjaśniamy, ze już od dnia 28 lutego Motozbyt zamówień na Warszawy nie przyjmuje.

Cena Warszawy dla prywatnych nabywców ustalona została - o czym już informowaliśmy - na 80.000 złotych. Wyjaśniamy, że samochody sprzedawane są tylko za gotówkę, a nie na raty. Jeśli chodzi o samochody małolitrażowe, to aż do odwołania Motozbyt nie przyjmuje również zamówień na te pojazdy. Lista zgłoszeń obejmująca kilka tysięcy nazwisk, zamknięta została 15 stycznia br.

Inaczej niż dotychczas, kształtują się również ceny sprzedawanych samochodów produkcji zagranicznej. I tak Wartburgi, których w sprzedaży ukaże się 750 sztuk, sprzedawane będą po 53 tysiące złotych. Natomiast samochody P-70 Zwickau, po 40 tyś. złotych. Przewiduje się również sprzedaż polskich Syren oraz importowanych z Francji samochodów marki Simca.

Motozbyt nie przyjmuje w tej chwili żadnych podań o przydział samochodów używanych, zwalnianych przez instytucje. Ze względu na trudności techniczne związane z oceną, przejmowaniem wozu itp. używane samochody - w myśl ostatniego zarządzenia Ministra Transportu Drogowego i Lotniczego -będą obecnie sprzedawane bezpośrednio przez zwalniające te wozy biura centrale, spółdzielnie itp.

Ceny używanych samochodów ustalane będą przez komisje w zależności od stanu technicznego pojazdu. Za podstawę brana będzie cena wg cennika nowych wozów sprzedawanych przez Motozbyt.

Motocykle jak dotychczas sprzedawane będą przez sieć sklepów, podległych Ministerstwu Handlu Wewnętrznego. W bieżącym roku, poza motocyklami produkcji krajowej: 56 tys. WFM-ek, 870 Junaków i 960 skuterów, Motozbyt dostarczy na rynek około 13 tys. motocykli importowanych. W tej chwili zamówiono już m. in. w Czechosłowacji motocykle Jawa 175 cm3, 250 cm3 1 350 cm oraz niemieckie motocykle AVO.